Utrzymywanie pokoju i budowanie mostów: Wpływ RentEye na stosunki sąsiedzkie

Grzegorz, właściciel firmy zajmującej się wynajmem krótkoterminowym w Warszawie, od sześciu lat zarządza wieloma apartamentami w mieście. Jego bogate doświadczenie w branży sprawiło, że aktywnie uczestniczy w zarządzaniu Polskim Związkiem Wynajmu Krótkoterminowego. Z perspektywy Grzegorza każda impreza lub wydarzenie w jednej z wynajmowanych przez niego nieruchomości jest nie tylko uciążliwe, ale także potencjalnie nielegalne. Kluczowym wyzwaniem, z którym musi się zmierzyć, jest szybki czas oczekiwania na gości - apartamenty muszą zostać posprzątane i przygotowane na kolejny przyjazd w ciągu kilku godzin. Niestety, po szalonej imprezie wysiłki związane z czyszczeniem mogą stać się znacznie bardziej rozległe, czasami nawet powodując uszkodzenia, które sprawiają, że mieszkanie nie nadaje się dla nowych gości.

Nasi goście postrzegają RentEye jako typowy czujnik, taki jak czujnik dymu. Nie otrzymaliśmy żadnych negatywnych opinii o tym.

Opinia klienta renteye
Grzegorz Żurawski
CEO Gimco Ltd.
Wiceprezes ds. krótkoterminowych
Stowarzyszenie Wynajmu (PSWK)
Lokalizacja

Warszawa, Polska

Skala działalności

Apartamenty 10+

Czas użytkowania

Ponad 1 rok

Jednym z krytycznych aspektów jest wpływ na sąsiadów, ponieważ apartamenty te są zazwyczaj zlokalizowane w budynkach mieszkalnych i blokach. Grzegorz jest zaangażowany w zapewnienie, że sąsiedzi nie ucierpią z powodu sąsiednich wynajmów krótkoterminowych. Do niedawna skargi sąsiadów były jego jedynym źródłem informacji na temat potencjalnych problemów. Nierzadko zdarza się, że w mieszkaniach zaprojektowanych dla dwóch osób odbywają się imprezy z dziesiątkami uczestników, a niektórzy nawet wylewają się na korytarze i klatki schodowe.

Ochrona pokoju i własności

Wśród najbardziej kosztownych uszkodzeń, z jakimi zetknął się Grzegorz, są zniszczone przez wodę parkiety i panele laminowane. Zdarzały się przypadki wyrywania żyrandoli z sufitów i wyrzucania stolików nocnych z okien na czwartym piętrze na ulicę. Radzenie sobie z następstwami takich zdarzeń wymaga znalezienia alternatywnego zakwaterowania dla przybywających gości, dokumentowania szkód na potrzeby roszczeń ubezpieczeniowych, powiadamiania policji i koordynowania usług naprawczych. Wiąże się to nie tylko z dużym nakładem pracy, ale także ze znacznymi kosztami, których nikt nie chce ponosić.

Na szczęście, dzięki urządzeniom takim jak RentEye, Grzegorz i jego zespół mogą teraz działać jeszcze szybciej niż sąsiedzi i zapobiegać ich frustracji. Wdrożenie monitoringu hałasu przyniosło nowy poziom bezpieczeństwa i spokoju, nie tylko dla gości, ale także dla pracowników firmy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo mienia.

Proaktywne zarządzanie hałasem

RentEye okazał się nieocenionym narzędziem dla firmy Grzegorza. Gdy poziom hałasu przekracza dopuszczalne limity, system zapewnia wczesne alerty, umożliwiając natychmiastową interwencję. Zamiast zmagać się z konsekwencjami uciążliwego zdarzenia, firma może zająć się potencjalnymi problemami, zanim dojdzie do ich eskalacji. Grzegorz i jego zespół uprzejmie sugerują gościom, którzy są informowani o obecności czujnika RentEye za pomocą naklejek na drzwiach i widocznego rozmieszczenia, aby przenieśli się do bardziej odpowiednich miejsc na spotkania. W większości przypadków to proaktywne podejście skutecznie utrzymuje spokojną atmosferę.

Co ciekawe, goście nie zareagowali negatywnie na czujnik RentEye. Zamiast tego, opinie sąsiadów były w przeważającej mierze pozytywne. Doceniają oni wysiłki podejmowane przez firmę Grzegorza w celu zachowania ich komfortu i spokoju, ostatecznie tworząc harmonijne współistnienie między wynajmem krótkoterminowym a długoterminowymi mieszkańcami.